niedziela, 1 lutego 2015

#9

Już wszystko wyjaśniam :)

Od czwartku czuję się potwornie, miałam temperaturę 38,9 stopnia, katar, kaszel, dlatego przerwałam dietę. Trwała tylko 16 dni.

Podsumowując:
- zawaliłam 1 dzień na 16
- zjadłam 14 956 kcal na 19 300 kcal
- schudłam 2 kg
- straciłam 1 cm w łydkach, 1 cm w talii, 3 cm na wysokości kości biodrowych, 2 cm w biodrach.

Ogólnie jestem bardzo zadowolona, chociaż wiem, że mogłoby być lepiej. W ogóle przeraża mnie liczba kalorii. Pochłonęłam ich prawie 15 000. Wy miałybyście o wiele, wiele mniej. Czuję się przy Was jak odkurzacz jedzenia...

Od jutra zaczynam HSGD. Wiem, że z bilansami nie zawsze dam rady, ale po skończonej diecie, jeżeli nie zaliczyłam powiedzmy pięciu dni, będę musiała je 'odrobić'. Zasady są takie, że owoców i warzyw się nie wlicza. Ja będę wliczać jabłka. Jem je zbyt często i gdybym miała ich nie wliczać to zjadłabym 7... Będę ćwiczyć to piętnastominutowe cardio, bo wiem, że jestem zbyt słaba na pół godziny. Ewentualnie dodam jeszcze jakąś skakankę, coś na pośladki czy brzuch i oczywiście ręce. Ale 3 razy w tygodniu to minimum!
Trzymajcie kciuki :)


3 komentarze:

  1. Dobry plan, HSGD to fajna dieta ;) Trzymam kciuki, no i mam nadzieję, że czujesz się już lepiej, sama niedawno przechodziłam przez coś podobnego :|
    Powodzenia ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne wyniki skarbie!. Na pewno dasz radę :** a chorobę witam razem z tobą... raczej żegnam!!! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję spadku wagi i centymetrów!
    Obyś jak najszybciej poczuła się lepiej :)
    Powodzenia na HSGD
    Trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń